Poranek zaczęliśmy od wstania z pryczy poprzez śpiew Akeli. Po tym zebraliśmy się na modlitwę na placu apelowym.Następnie rozgrzewaliśmy się razem z Bagherą. Po ubraniu się w mundury skonsumwaliśmy śniadanie. Gdy byliśmy już gotowi rozpoczęliśmy apel na Placu Apelowym. Po godzinnej przerwie zjedliśmy drugie śniadanie po czym ruszyliśy w wędrówkę po okolicznym lesie, Podczas niej chodziliśmy po górach oraz nawalaliśmy się szyszkami. Po tej przygodzie wróciliśmy do obozowiska. Następnie poszliśmy na obiad przy leśniczówce. Po obiedzie była msza św. na którą przyjechał ksiądz Leszek.po niej została złożona obietnica Jaśka. po tej uroczystości pograliśmy w galę na dwa składy. Następnie zjedliśmy kolacje w krótkim czasie po tym rozpoczęliśmy ognisko. Przedstawiliśmy przy nim scenki i śpiewaliśmy piosenki. Na zakończenie ogniska pomodliliśmy się dziesiątkiem różańca. Umyliśmy zęby a następnie po ciężkim dniu pełnym wrażeń poszliśmy spać.
~Wilczki szóstki czarnej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz