Obóz 2025

Spis treści:
1. informacje ogólne
2. zapisy, płatności
3. potrzebna pomoc
4. wstępny plan wyjazdu
5. co brać na wyjazd


1. informacje ogólne

Obóz w tym roku odbędzie się w Pogorzelcu (powiat garwoliński) w dniach 13-16.07, później doślę pinezkę z dokładną lokalizacją.

2. zapisy, płatności

Obóz kosztuje 350zł, w tym 100zł zaliczki. Na koszt składa się zakup żywności, żerdek, opłacenie śmieci, materiałów do gier/warsztatów, paliwa.
Jeśli ktoś jest w trudnej sytuacji, a chce wysłać syna na obóz, proszę o kontakt.

Aby zapisać wilczka na obóz, na następną zbiórkę 21.06 trzeba przynieść zaliczkę i podpisaną kartę kwalifikacyjną (wypełniamy zaznaczone na żółto pola)(w razie pytań/problemów proszę o kontakt): Link do karty

Jeśli ktoś chce wysłać syna na obóz, ale nie będzie go na następnej zbiórce, proszę o kontakt.

3. potrzebna pomoc

Jako "obóz zamykający" musimy złożyć obóz i odwieźć sprzęt hufca w wyznaczone miejsce. Największy problem stanowi przewóz "mauzera" (1000l baniaka na wodę do mycia i gaszenia). Jeżeli ktoś ma (lub może załatwić) busa transportowego/dostawczaka (albo chociaż możliwość pojechania autem po przyczepkę i przewóz), którym mógłby przenieść wyżej opisany baniak i trochę sprzętu w wyznaczone miejsce, bardzo proszę o kontakt. To jedno z większych wyzwań logistycznych od którego zależy powodzenie obozu.

4. wstępny plan wyjazdu

Najważniejsze z perspektywy rodziców:
Niedziela 13.07 - rozpoczęcie około 12.00 (zakładam, że wilczki będą już po mszy)
Środa 16.07 - od 17.00 grill z rodzicami, wspólne składanie obozowiska i zakończenie

proszę tego synom na razie nie mówić, ale będzie to najpewniej ostatni raz, kiedy się z nimi (i z Państwem) zobaczę w ich skautowym życiu, od następnego roku rolę Akeli będzie pełnił ktoś inny.

Jadłospis (co się zwykle pojawia na danych posiłkach):
- na śniadania: kanapki, płatki z mlekiem
- na drugie śniadania: owoce (jabłka/gruszki), jogurty
- na obiady: ognisko (na rozpoczęcie i zakończenie), catering (zwykle zupa jarzynowa, kotlet, ziemniaki, surówka)
- na podwieczorki: przekąska typu kisiel/precelki/kabanosy
- na kolacje: grzanki/kanapki/tortille
Zakładka na alergie jest w karcie kwalifikacyjnej.

5. Co wziąć (i czego nie brać) na sam obóz

Brać:
- resztę kwoty (250zł pozostałe po zapłaceniu zaliczki 100zł i przekazaniu karty kwalifikacyjnej)
- mundur
- bielizna na zmianę
- KUBEK (ważne)
- menażka albo miska i sztućce
- śpiwór (w nocy często jest zimno, dodatkowy koc też może być nieoceniony)
- poduszka (dla większości osób rzecz ważniejsza niż mogłoby się wydawać)
- kurtkę od deszczu
- sweter albo bluzę (na noc)
- kosmetyczka (ręcznik, klapki, kąpielówki, szare mydło, szczotka do zębów, pasta)

Nie brać (rzeczy zwykle przeszkadzają w wyjeździe, mogą być rekwirowane):
- zegarków (na obozie harmonogram z reguły służy nam a nie na odwrót)
- telefonów
- sprayów na komary (będziemy mieć kupione dla gromady porządne preparaty, kiedy chłopcy mają własne, robią z nich miotacze ognia)
- łuków, pistoletów na kulki, innych broni (chyba nie muszę tłumaczyć, ale się zdarza, więc piszę)

Kwestie sporne:
- słodycze/własna żywność
    zostawiam sobie prawo do zarekwirowania i podzielenia między gromadę w dowolnym momencie.
- gry karciane/planszowe
    można brać, ale proszę pamiętać, że gry są delikatne i mogą się zniszczyć, a w wypadku, gdyby gry utrudniały prowadzenie zajęć, będą rekwirowane (do zwrotu na koniec wyjazdu).
- książka
    z czasem bywa różnie na obozie, ale jeśli wilczek umie zadbać o książkę, to zwykle nie będzie ona problemem.